„Młodzi przyrodnicy. W stawie” – Emily Bone

RECENZJA

25\2020
„Młodzi przyrodnicy. W stawie” – Emily Bone

Ilustracje: Lucye Rioland
Wydawnictwo: Wilga
Liczba stron: 32
Premiera:  11.03.2020 r.

Wiek: 6+

Poznawanie przyrody, świata zwierząt i roślin dla najmłodszych to bardzo ważny aspekt wypływający na ich uczucia i budujący wrażliwość. Najlepiej poznawać ją podczas wiosennych spacerów, kiedy wszystkie stworzenia budzą się do życia. W obecnej sytuacji, praktyczne poznawanie przyrody nie jest możliwe. Kto by pomyślał, że nadejdzie taki czas, kiedy dziecko będzie mogło pozyskiwać wiedzę wyłącznie od strony teoretycznej, a dopiero w bezpiecznym czasie wyruszy na praktyczną naukę.

Książka „W stawie”, to jedna z części serii „Młodzi przyrodnicy”, wychodząca naprzeciw oczekiwaniom i zaspokojeniu ciekawości maluchów. Grafika przedstawia zwierzęta zamieszkujące staw oraz jego okolice. To fascynująca podróż pełna zagadek i ciekawostek. Zdumiewające, że tak małą przestrzeń, mogę zamieszkiwać, taka liczba stworzeń żywych! Ilustracje zamieszczone w książce są prześliczne! Tekstu jest bardzo mało, ale nie umniejsza to, przekazaniu cennych informacji o życiu zwierząt. Dodatkowym plusem jest czcionka, która sprawdzi się podczas samodzielnej lektury.

Po co żaby składają jaja?

Dlaczego topik buduje sieć pod wodą?

Dlaczego stawy wysychają?

To tylko część pytań, na jakie dziecko pozna odpowiedzi po przeczytaniu książki. 

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu