PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA
24\2020
„Z piasku i popiołu” – Amy Harmon
Wydawnictwo: Niezwykłe
Liczba stron: 382
Premiera: 25.03.2020 r.
„Z piasku i popiołu” – Amy Harmon
Wydawnictwo: Niezwykłe
Liczba stron: 382
Premiera: 25.03.2020 r.
Obecnie na rynku wydawniczym, dostępna
jest pełna gama książek, podejmujących temat drugiej wojny światowej. Jednak jestem
prawie pewna, że w Wasze ręce do tej pory nie trafiła powieść, której akcja
rozgrywa się we Włoszech i pokazuje jak w tamtym kraju wyglądało życie Żydów.
Cieszę się, że mogę patronować tej niezwykłej książce „Z piasku i popiołu.”
Fabuła rozpoczyna się w 1943 roku, a więc
cztery lata po wybuchu wojny, kiedy Niemcy rozpoczynają „polowanie” na Żydów.
Stabilne życie żydowskich rodzin zmienia się diametralnie z tygodnia na
tydzień, oni również podobnie jak Polacy, byli przekonani, że pewne rzeczy nie
staną się faktami: dyskryminacja, inwigilacja, a w końcu likwidacja.
"Evo,
kiedy grasz, przepełnia mnie nadzieja. Mogą odebrać nam domy, mienie, rodziny,
życie. Mogą nas wypędzić. Dawniej też nas wypędzali. Mogą nas poniżać i
odczłowieczać. Ale nie odbiorą nam myśli. Nie odbiorą nam talentów. Nie odbiorą
nam wiedzy, wspomnień i umysłów. W muzyce nie ma zniewolenia. Muzyka to wrota,
a dusza ucieka dzięki melodii."
Głównymi bohaterami książki są Eva oraz
Angelo. Od dzieciństwa spędzają ze sobą dużo czasu, polemizują o głębokiej
wierze i ateizmie mają swoje tajemnice, a nawet przekraczają niedozwoloną
barierę. Z zewnątrz ich relacje wyglądają, jak relacje troskliwej siostry i
opiekuńczego brata. Jednak ich drogi w młodości, niespodziewanie się rozchodzą.
Czy skrycie chowane uczucia, jakimi się darzą mają szansę przetrwać próbę czasu
i podjętych zobowiązań?
Pełno tutaj przeciwieństw: wyznaniowych,
poglądowych i obyczajowych. Jednak narażanie swojego życia na niebezpieczeństwo
w imię ważnych celów i ratowania Żydów, to cecha łącząca bohaterów. Stąd
lektura przesiąknięta jest tragizmem postaci, wydarzeń i uczuć, jakie pojawiają
się naprzemiennie, zarówno w fabule jak i u czytelnika.
„Wyciągnął chusteczkę i zaczął powoli i delikatnie wycierać ziemię z jej
dłoni, co całkowicie ugasiło rosnącą w dziewczynie złość. Jej usta drżały,
chciała tylko oprzeć głowę na ramieniu Angela i wypłakać cały swój strach i
niepewność.”
W moim odczuciu, to właśnie kontrowersyjny
wątek miłosny nadaje tutaj tempo powieści i budzi emocje. Kibicujemy bohaterom,
zżywamy się z nimi, choć czasem ich decyzje bywają dla nas paradoksalne. Jestem
przekonana, że książka „Z piasku i popiołu” dostarczy Wam wielu emocji i
poszerzy wiedzę z zakresu Holocaustu na
półwyspie Apenińskim. Uwierzcie mi, obok tej powieści nie można przejść
obojętnie!
Za możliwość objęcia patronatem medialnym książki dziękuję
Gratulacje patronatu. Powieść w planach do zdobycia.
OdpowiedzUsuńGratuluję wspaniałego patronatu 😍 Bardzo zachęcająca recenzja. Dla mnie będzie to pierwsza powieść o życiu Żydów we Włoszech w czasach IIgiej wojny światowej.
OdpowiedzUsuńJest w planach od dawna. Próbowałam wygrać, ale nie wyszło. Bardzo lubię takie powieści.
OdpowiedzUsuń