Popularne posty

13 mar 2020

„Trzynaście” – Steve Cavanagh



RECENZJA
18\2020
„Trzynaście” – Steve Cavanagh
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 448
Premiera:  12.02.2020 r.

Sięgacie po książki, których narracja prowadzona jest z perspektywy mordercy? Kiedy mamy możliwość poznania motywów działania, zajrzenia w głąb ludzkiej psychiki, kiedy opisany zostaje krok po kroku idealny plan zbrodni? Taki morderca działa bez skrupułów, jest święcie przekonany o słuszności swojego postępowania, nie baczy na daleko idące konsekwencje i uczucia przyszłych ofiar. Potrafi doskonale manipulować ludźmi, a wszystko w imię swojej wynaturzonej wizji.

To tylko część elementów, które znajdziecie w książce „Trzynaście”. Lektura przyprawia o dreszcze. Morderca w swoich działaniach jest doskonały, wie jak zatuszować swoje ślady, a winą obarczyć niewinnego. „Ten seryjny morderca nie jest sądzony. To on jest sędzią.”

„Poczucie winy było tatuażem o wadze stu kilogramów. Dopóki walczyłem dla klientów, w których wierzyłem, powoli zrzucałem ten ciężar. Potrzebowałem czasu, by pozbyć się go całkowicie. Miałem nadzieję, że żona poczeka na mnie do tego czasu.”


Książka trzyma w napięciu do samego końca. W pewnym momencie, odniosłam wrażenie, że nikt nie zdoła pokrzyżować mu planów, a ten nadal będzie działał bezkarnie. Do ostatnich stron, miałam poczucie braku sprawiedliwości i coraz mniejszej szansy na ujęcie zabójcy. Zachęcam do sięgnięcia po tę lekturę i przekonania się, czy ten koszmar się skończy. 

Za egzemplarz dziękuję 
 




1 komentarz:

  1. Książka czeka w kolejce ale po tej recenzji jednak szybciej sięgnę po nią.

    OdpowiedzUsuń

Wywiad z Magdaleną Walą wokół powieści "W sercu wroga"

  Powieść W sercu wroga, otwiera sagę historyczną Między jeziorami. Skąd pomysł na jej napisanie i czego możemy się spodziewać sięgając p...