Popularne posty

28 wrz 2021

Dziewczyny z Gross – Rosen. Zapomniane historie z obozowego piekła – Agnieszka Dobkiewicz


 

RECENZJA

61\2021

Dziewczyny z Gross Rosen. Zapomniane historie z obozowego piekła – Agnieszka Dobkiewicz

Wydawnictwo: Znak horyzont
Premiera:  01.09.2021 r.

Liczba stron: 368

Jakość literatury obozowej dostępnej na rynku wydawniczym jest skrajnie różna. Nie zawsze książki poruszające temat niemieckich obozów koncentracyjnych, oparte są na rzetelnym researchu. Ba! Istnieją tytuły, które znacznie odbiegają od prawy o rzeczywistości z jaką mierzyli się więźniowie. Na szczęście są autorzy, choć w zasadzie mogłabym nazwać ich wnikliwymi poszukiwaczami prawdy historycznej,  którzy za punkt honoru obierają sobie przedstawienie lat wojennych opartych na wnikliwym studiowaniu dokumentów z tamtego okresu i sięganie po wiarygodne źródła. Efekt finalny, czyli książkę oddaną w ręce czytelników wyróżnia wysoki poziom wiedzy, ale także sposób w jaki te informacje zostają przekazane. Do jednej z takich osób bez wątpienia należy Agnieszka Dobkiewicz – autorka Dziewczyn z Gross – Rosen, przedstawiająca historię życia młodych dziewczyn, wyrwanych z dotychczasowego świata i postawionych u wrót bestialstwa, gdzie wszystkie prawa człowieka zostają bezwzględnie pogwałcone.

Autorce udało się dotrzeć do wyjątkowo nielicznych źródeł zachowanych do naszych czasów, odwiedzić miejsca naznaczone cierpieniem niewinnych osób, porozmawiać z nielicznymi świadkami historii i na ich podstawie przedstawić losy Ruth, Felice, Feli, Gerdy, Alizy i Haliny, przestawiając mnóstwo historycznych faktów, dat, nazw miejsc, ludzi, fragmentów dokumentów, wierszy, czy zapisków. W publikacji znajdziemy także przejmujące zdjęcia, dowodzące, że te zdarzenia miały miejsce w rzeczywistości, jednak nie zawsze skończyły się szczęśliwie do bohaterek. Jestem pełna podziwu dla zasobu wiedzy, jaką udało się posiąść autorce i stworzyć z nich biografię każdej z nich. Mogę tylko przypuszczać jaki ogrom pracy i czasu został włożony w napisanie tej książki, chylę czoła! Agnieszce Dobkiewicz udało się dotrzeć do niewiarygodnych dokumentów, wyczerpująco o nich opowiedzieć i ocalić je od zapomnienia!

W publikacji Dziewczyny z Gross – Rosen. Zapomniane historie z obozowego piekła, znajdziemy wstrząsające fakty, niewyobrażane cierpienie kobiet obdartych z człowieczeństwa i obrazy, które zostaną w naszej pamięci już na zawsze. Po takiej lekturze zawsze ciężko mi emocjonalnie się pozbierać. Mimo, że to nie pierwsza tak bolesna książka, po którą odważyłam się sięgnąć, za każdym razem towarzyszy mi uczucie niedowierzania, że człowiek był zdolny do okrucieństwa na tak szeroką skalę, niszcząc setki istnień, nie tylko pozbawiając je życia, ale też pozbawiając poczucia bezpieczeństwa i decydowania o własnym losie. Uchrońmy od zapomnienia te historie i nie bójmy się mówić o nich głośnio i przekazywać tę wiedzę młodym pokoleniom!  


 

Za egzemplarz do recenzji dziękuję Autorce i Wydawnictwu Znak.

 


 

 

22 wrz 2021

Zabawa w chowanego – Guillaume Musso

 


RECENZJA

60\2021

Zabawa w chowanego – Guillaume Musso

Wydawnictwo: Albatros
Premiera:  11.08.2021 r.

Liczba stron: 256

 

Kiedy myślę o Guillaume Musso, moje skojarzenia wędrują do niepowtarzalnego stylu, opowiadania historii odbiegających od znanych czytelnikom schematów, potrafiących niespodziewanie zaskoczyć rozwiązaniem zagadki, czy kierunkiem biegu fabuły. Dość często w swoich ostatnich książkach umieszcza wątek pisarza, pokazując blaski i cienie tego zawodu. Podobną drogę obrał w powieści Zabawa w chowanego – przedstawiając życie autora bestsellerów, którego dopada pisarski kryzys oraz pisarki obsesyjnie strzegącej swojej prywatności i to dokładnie w tym w momencie, gdy jej mała córeczka dosłownie rozpływa się w powietrzu.

Sposób w jaki losy obu autorów zostały połączone jest bardzo intrygujący, do tego stopnia, że jesteśmy ciekawi jaki okaże się finał zniknięcia dziewczynki. Jednak coś tutaj poszło nie tak… Dążenie do rozwiązania zagadki, pociąganie za coraz dalsze sznurki, stało się nie tyle niezrozumiałe, co wręcz nieprawdopodobne. Owszem, Musso miesza tutaj gatunki, przenosi bohaterów w czasoprzestrzeni, ale prowadzenie fabuły na kilku płaszczyznach, nie pozwala w pełni zrozumieć scenariusza zdarzeń. To co prawdziwe okazuje się fikcją, a to co nieprawdopodobne jest rzeczywistością. Czułam, że to ze mną autor bawi się w chowanego, ale gra wciąż się nie skończyła, jakby rzeczywistość bezpowrotnie poplątała się z fikcją…

Pomysł na połączenie światów dwóch pisarzy – bardzo oryginalny, nakreślenie problemów tej pracy płynących z zewnątrz – nieoczywisty i  zaskakujący, ale między realnością, a światem wyimaginowanym granica zaciera się coraz mocniej i trudno poznać prawdę.

Czy sięgnę po kolejne książki autora? Tak! To jeden z moich ulubionych francuskich pisarzy, więc jedna powieść nie przeszkodzi w zachwycie nad jego talentem! 



Za egzemplarz do recenzji dziękuję Wydawnictwu Albatros.



 

14 wrz 2021

Terra. Jak dobrze znasz świat? - WYDAWNICTWO EGMONT

 


RECENZJA

59\2021

Terra. Jak dobrze znasz świat? – gra imprezowa dla całej rodziny

Wydawnictwo: Egmont
Premiera:  08.09.2021 r.

Wiek: 10+

Jak dobrze znasz świat? to propozycja spędzania czasu zbliżające się na długie jesienne wieczory w rodzinnym gronie. Gra planszowa utrwala wiedzę i pozwala zasięgnąć ciekawostek z dziedziny geografii, historii, biologii, czy architektury. Bez obaw, nie trzeba znać odpowiedzi na każde pytanie, wystarczy oszacować przypuszczalną wartość i dobrze się bawić! Terra to nowa odsłona gry, którą pokochali polscy gracze. Nie mieliśmy jeszcze okazji rozgrywki kultowej planszówki, dlatego z ciekawością wypróbowaliśmy ją w nowej odsłonie.

W zasadzie to, czego nam trzeba, aby rozpocząć rozgrywkę to plansza, znaczniki w wybranym kolorze i karty z pytaniami w ustalonym poziomie trudności. Po zapoznaniu się tematyką losowej karty, widocznej jako pierwszej w pudełku, gracze przystępują do szacowania wartości trzech zadań.  Każdy z graczy stawia swój znacznik na planszy –wolnym obszarze mapy, bądź wolnym polu. Zakończeniem rundy jest przeczytanie poprawnych odpowiedzi i przyznanie punków, 7 dla prawidłowej odpowiedzi, 3 dla zbliżonej, dla niewłaściwej – 0 punków. Uzyskane punkty zaznaczamy od razu na torze punktacji. Gra kończy się, gdy ustalona wcześniej liczba rund zostaje rozegrana. Szczegółowe zasady punktacji i przebieg rund zamieszczony został w instrukcji do gry.




 

„Terra” przypomina grę „Ryzyk fizyk”, gdzie za oszacowanie bliskiej odpowiedzi przyznawane są punkty, stąd znajomość poprawnych rozwiązań nie jest konieczna, aby zostać zwycięzcą. 300 kart z zdaniami zapewnia wiele rozgrywek bez powtórki. Ciekawostki, trudne zagadki, nieoczekiwane fakty – nie sposób zapamiętać przecież wszystkich informacji, dlatego dobra zabawa może trwać dość długo. Wszystkie elementy gry zostały starannie wykonane, kolorowe znaczniki z drewniana, a plansza z mapą świata zrobiona została z  niezniszczalnej tektury. Niejednokrotnie to podkreślam, ale napiszę jeszcze raz: wykonanie gier planszowych od Wydawnictwa Egmont jest bardzo solidne i starannie, a wszystko po to, aby radość z gry obyła się bez przykrych niespodzianek. 

Grę zamówisz na stronie wydawcy: klik

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Egmont.



Wywiad z Magdaleną Walą wokół powieści "W sercu wroga"

  Powieść W sercu wroga, otwiera sagę historyczną Między jeziorami. Skąd pomysł na jej napisanie i czego możemy się spodziewać sięgając p...