Popularne posty

27 lut 2021

RECENZJA PATRONACKA

 


RECENZJA PATRONACKA

10\2021
„Wybór Charlotty” – Agnieszka Olejnik

Wydawnictwo: Książnica
Liczba stron: 304
Premiera: 24.02.2021 r.

 

Książki napisane przez Agnieszkę Olejnik czytają się same. Autorka kreując interesujący świat bohaterów zaprasza nas do jego poznania. W swoich powieściach często korzysta z motywu listu, który dla mnie od zawsze był fascynujący, dodając opowieści innego wymiaru i dostojności. Od dawna zachwycam się piórem autorki, stąd moja radość z możliwości objęcia patronatem medialnym najnowszej powieści „Wybór Charlotty” jest ogromna!

Akcja książki osadzona jest w XIX-wiecznej Anglii, w otoczeniu urokliwej przyrody. Opisy malowniczych krajobrazów zapierają dech w piersiach, a dbałość o dialogi dostojnie oddaje klimat tamtych czasów. Przyspieszone bicie serca budzą nie tylko listy, które Charlotta wymieniała m.in. ze swoją przyjaciółką i powierniczką, ale także przypadkowe i bolesne dla głównej bohaterki wydarzenie powodujące jeden z ważniejszych punktów zwrotnych tej historii. Charlotta ma za sobą dotkliwą przeszłość. W dzieciństwie beztrosko dorastała w otoczeniu książek, jednak dziewczęce lata wystawiły ją na próbę.

„Im więcej książek przeczytałaś, tym więcej odbyłaś walk z przeciwnikiem zwanym ignorancją – rzekł pewnego razu.

 – A przeciwnik to straszliwy, wierz mi, dziecko. Natkniesz się nań w życiu wiele razy.”

„Wybór Charlotty” to przede wszystkim romantyczna opowieść o kobiecie, która chce decydować o swoim losie, nie godzi się na przyjęty światopogląd o wyborze męża według posagu, czy pozycji społecznej. Życiowego wyboru dokonuje samodzielnie bez nacisków z zewnątrz, jest przekonana o słuszności decyzji. Powiem szczerze, że byłam zaskoczona jej postępowaniem, ale z biegiem wydarzeń i zakończeniem książki przekonałam się jak bardzo się myliłam.

Sięgając po tę powieść bądźcie gotowi na romantyczną historię i sceny, przyspieszające bicie serca. Zatracicie się w historii panny niebrzydkiej i niegłupiej, kobiecie silnej i znającej swoją wartość. Motyw listu przeze mnie uwielbiamy w książkach prawdopodobnie zyska także Wasze uznanie, do tego stopnia, że sięgniecie po inne książki autorki, gdzie wpleciona jest korespondencja między bohaterami! Agnieszka Olejnik zafundowała czytelnikom otulającą historię miłosną w otoczeniu nieskazitelnych krajobrazów, przenosząc nas w czasie do XIX- wiecznej Anglii, gdzie wydawać by się mogło, kobiety mają niewiele do powiedzenia..

 


Rozważna, czy romantyczna? Jaka właściwie jest główna bohaterka powieści Agnieszki Olejnik „Wybór Charlotty”? Tego Wam nie zdradzę, musicie to sprawdzić sami!

 Za możliwość objęcia powieść patronatem medialnym i egzemplarz dziękuję autorce oraz wydawnictwu


 

 

22 lut 2021

PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA

 


PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA

9\2021
„Skradzione życie” – Magdalena Wala

Wydawnictwo: Książnica
Liczba stron: 304
Premiera: 24.02.2021 r.

 

Pewnie znowu się powtórzę, ale muszę to zaznaczyć ponownie, że sposób w jaki Magdalena Wala opisuje i stwarza historie bohaterów osadzone w czasie wojennym, wzbogacając równocześnie naszą wiedzę historyczną jest zachwycający! W każdej powieści widać ogrom pracy i zaangażowania, które zostało włożone w napisanie książki, możemy dostrzec, że autorka podchodzi do swojego warsztatu profesjonalnie, jest doskonale przygotowana, a to co otrzymujemy finalnie jest godne pozazdroszczenia. Nie podaje czytelnikowi suchych faktów, a umiejętnie wplata je w fabułę, aby stanowiły jedną całość.

 

„Skradzione życie” to historia Ewy Abramowicz, która posłuszna rodzicom przygotowuje się do ślubu z ortodoksyjnym Żydem. Wątpliwości co do tego związku stale narastają, a kiedy przychodzi pierwszy września 1939 roku, narzeczeni zostają rozdzieleni. Tuż przed planowanym ślubem rodzina Ewy zmuszona jest uciekać do Przemyśla.

Magdalena Wala kolejny raz opowiedziała nam historię o silnej kobiecie, która szybko musiała dorosnąć, aby walczyć o byt swojej rodziny. Ucieczka przed wrogiem, ciągły strach i niepewność, a dodatkowo tajemnica, która spoczęła na jej barkach jest nieodłączną częścią jej życia. Ewa w tak młodym wieku doświadcza  wiele cierpienia, jest świadkiem wydarzeń, odciskających na  niej bolesne piętno. Poza negatywnymi emocjami, obecne są także te najpiękniejsze–miłość, która pojawia się niespodziewanie i otwiera furtkę do innego, nieznanego dotąd świata. Wiąże się to z pewnymi wyrzeczeniami i porzuceniem dotychczasowych praktyk.

 

Ewa zdaje sobie sprawę, że dla niej jako Żydówki nie ma miejsca w obecnym świecie, przeszłości już nie zdoła cofnąć, ale może zacząć pisać nowy rozdział… Do czego się posunie, aby przetrwać? 

 

"Gładziła wisiorek w trudnych chwilach. Traktowała go niemal jak talizman. Potrzeba dotyku stała się nawykiem, a te trudno kontrolować.”

 


Losy bohaterów tej książki są nie tylko przejmujące i powodują w czytelniku współczucie, ale także budzą nadzieję na dobre zakończenie tej historii. Znajdziemy tutaj kilka ciekawostek z okresu wojennego, np. dotyczący aparatu fotograficznego i jego wartości w przeliczeniu na miesięczny zarobek robotnika; będziemy mieli okazję ponownie znaleźć się w Mysłowicach i spotkać bohaterów z serii „Za zakrętem”, ale tym razem kiedy ich drogi się rozejdą, pójdziemy w tę drugą, nieznaną dotąd stronę.

Zapraszam do lektury!

Za możliwość objęcia patronatem medialnym powieści oraz egzemplarz recenzyjny dziękuję autorce oraz wydawnictwu


 

18 lut 2021

PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA


 

PRZEDPREMIEROWA RECENZJA PATRONACKA

8\2021
„Powrót na Zieloną 13” – Agata Bizuk

Tom 2

Wydawnictwo: Dragon
Liczba stron: 304
Premiera: 24.02.2021 r.

 

Lubicie kiedy lektura książki sprawia, że możecie poczuć się jak w domu? Kiedy autor potrafi zaledwie za pomocą słów stworzyć historię malującą przed Waszymi oczami wyraziste obrazy, gesty i mimikę bohaterów pełną emocji?

Tutaj poczujecie wyjątkową atmosferę. Pomimo, że życie lokatorów kamienicy płynie niespiesznie, to przyjemne tempo akcji  powoduje, że kartki przewracają się same!

Mieszkańcy Zielonej 13 ponownie wychodzą na spotkanie z czytelnikiem, dzieląc się swoimi radościami, troskami i nadziejami. Atmosfera i relacje, jakie między nimi się nawiązały są przyjazne i ciepłe, do momentu aż w kamienicy obok nie pojawiają się nowi lokatorzy... Ich pewne zachowanie budzi oburzenie  i staje się początkiem sąsiedzkiej wojny o klucz od śmietnika. Z pozoru błaha sprawa, ale uwierzcie mi, ten przedmiot do otwierania i zamykania zamka, potrafi wywołać burzę mózgów, masę emocji i zmobilizować sąsiadów do wspólnego działania i znalezienia się po jednej stronie barykady.

 

"Ławka też już dawno zmurszała, odpadła z niej farba, a metalowa konstrukcja, na której się trzymała, zdążyła nieco zardzewieć. Ale i tak fajnie było posiedzieć na niej przez chwilę, zwłaszcza że właśnie tutaj widać było zachodzące słońce..."

 

Nie tylko komiczne sytuacje wprowadzają czytelnika w dobry nastrój, ale także bohaterowie, których oczywisty (dla nich) sposób bycia, wywołuje uśmiech na naszych twarzach. Mowa tutaj o idealnej i nieskazitelnej postaci Radeo, który niedawno wrócił z podbijania świata w Tybecie i odświeża swoje dawne kontakty w blaskach fleszy. Ale czy jego dawny obiekt westchnień, będzie na niego wciąż czekał?

Nie możemy zapomnieć o wątku czworaczków i Mariolce, znającej sposób na każdy płacz dziecka, jej nowym pomyśle na życie oraz zdrowie psychiczne rodziców. Aldona i Szczepan, Elwira i Krzysztof – oni także czekają na przedstawienie czytelnikom swojej historii.

 


„Powrót na Zieloną 13” to przede wszystkim książka, która poprawi Wam humor, pozwoli na przyjemne odprężenie i skupienie się na losach mieszkańców kamienicy,  prowadzących z pozoru normalne życie, a jednak na swój sposób niezwykłe. W każdej postaci możemy dostrzec cechy, choć czasem głęboko ukryte, to jednak mieszczące pokłady życzliwości. Dobra energia oraz pozytywne nastawienie do życia i zmaganie się z przeciwnościami losu; przedostająca się przez karty powieści, skutecznie trafiła w moje czytelnicze serce. „To jeszcze nie koniec” napisała Agata Bizuk w podsumowaniu, zatem niecierpliwie wypatruję kolejnych perypetii mieszkańców Zielonej 13! Niech się dobrze mają 😊

Za egzemplarz do recenzji oraz możliwość objęcia tytułu patronatem medialnym dziękuję autorce oraz Wydawnictwu Dragon.


 

 

Wywiad z Magdaleną Walą wokół powieści "W sercu wroga"

  Powieść W sercu wroga, otwiera sagę historyczną Między jeziorami. Skąd pomysł na jej napisanie i czego możemy się spodziewać sięgając p...