Popularne posty

30 sty 2021

„Miłość czyni dobrym” – Katarzyna Bonda

 


RECENZJA

5\2021
„Miłość czyni dobrym” – Katarzyna Bonda

Cykl: „Wiara, nadzieja, miłość” – tom 2

Wydawnictwo: Muza
Liczba stron: 744
Premiera: 25.11.2020 r.

 

Katarzyna Bonda określana jest mianem królowej polskiego kryminału. Do napisania książki przygotowuje się niezwykle rzetelnie, zbierając materiały – nierzadko latami (jak było w przypadku tej powieści), analizuje i tworzy historie, które wyróżnia ekskluzywny warsztat literacki.  W listopadzie, w nasze ręce oddała drugi to cyklu „Wiara, nadzieja, miłość.” Jak sama przyznaje, przed przystąpieniem do pisania przeczytała 120 tomów akt sądowych, aby jak najlepiej przygotować się opowiedzenia czytelnikowi historii, największego oszusta III RP, działającego na skalę światową.

W książce nie odróżnimy prawdy od fałszu, podobnie jak zachowania i kłamstwa Daniela Skalskiego, który w pewnym momencie sam nie rozgraniczał prawdy od oszustw. Kreacja głównego bohatera, potrafiącego bez skrupułów wykorzystywać naiwność inwestorów napędza fabułę powieści. W swoje intrygi wciąga nie tylko ludzi biznesu, ale także swoją rodzinę i kochanki. Wykorzystuje każdą okazję do zdobycia pieniędzy, a najbardziej przerażające jest to, że jest w tym niedościgniony. Do swojego celu dąży „po trupach”, bez wyrzutów sumienia, czy empatii; dla niego liczą się pieniądze, nie ludzie. 


 

„Miłość czyni dobrym”, to napisany z dużym rozmachem kryminał, w który trzeba się uważnie wczytać, aby poznać szerokie kręgi intryg, powiązań z wydarzeniami z przeszłości i motywy postępowania bohaterów. Nie trudno się domyśleć, że na ponad 700 stronach książki poznamy wiele wątków i postaci, mniej lub bardziej powiązane będę z Danielem Skalskim. Być może czytelnicy ponownie zarzucą autorce, zbyt częste dygresje i odbieganie od tematu, zbędne sięganie do wydarzeń z przeszłości itd., ale ja uwielbiam kiedy Katarzyna Bonda snuje opowieść zataczającą coraz szersze kręgi, aby w odpowiednim momencie powrócić do sedna tematu, a tę historię napisało samo życie.

Powieść wciąga w świat intryg i kłamstw bez reszty, czytajcie!

 

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu


 

 

 

14 sty 2021

Recenzja przedpremierowa „Wróbel w getcie” – Kristy Cambron

 


RECENZJA PRZEDPREMIEROWA

4\2021
„Wróbel w getcie”  – Kristy Cambron

Cykl: „Ukryte arcydzieło” – tom 2

Wydawnictwo: Znak Horyzont
Liczba stron: 384
Premiera: 27.01.2021 r.

 

„Wróbel w getcie” to kontynuacja powieści „Motyl i skrzypce”, o której możecie przeczytać tutaj (klik). Książkę miałam okazję przeczytać dzięki uprzejmości portalu Lubimy czytać. Podobnie jak w pierwszym tomie, także i tutaj ukryte zostało arcydzieło z czasów drugiej wojny światowej, które ma istotną wartość w czasach współczesnych.

Książkę otwiera bardzo szczęśliwa chwila, jednak radość z tego podniosłego dnia zostaje zakłócona przez nieoczekiwane wydarzenie, jeden z najgorszych scenariuszy jaki mógłby się spełnić. Skandaliczna sytuacja otwiera drzwi do przeszłości głównego bohatera, prowadzące aż do obozu koncentracyjnego w Terezinie. Mamy okazje poznać jakie warunki panowały w tym żydowskim getcie, jak bardzo walczyli o przetrwanie i jak często musieli tę nierówną walkę przegrywać. Na terenie getta funkcjonowała szkoła, prowadzona przez odważną, zdeterminowaną, zaradną i z wielką wolą przetrwania Kaję.

Choć obraz tego miejsca znacznie odbiega od okrucieństw nazistowskiego terroru, który pojawia się tylko w kilku scenach, to książkę czytałam z dużym zainteresowaniem i ciekawością dalszych losów bohaterów. W powieści nie znajdziemy wątków historycznych, choć autorka opierała się na prawdziwych wydarzeniach, tutaj wątki romantyczne wyraźnie wysuwają się przed szereg i przy kulminacyjnych momentach zmieniają kierunek wydarzeń.  

 

„Zmieniła się przez ostatni rok. Wyjazd z ojczyzny otworzył jej oczy. Przeprowadzka do Londynu sprawiła, że zaczęła więcej dostrzegać. Patrzyła na świat inaczej niż kiedyś.”

 


Z tytułem tej książki wiąże się bardzo wzruszające wspomnienie, dające namiastkę dobrych chwil i nadzieję w środku wojennego  piekła. Motyw wróbla symbolizuje wolność i niezależność, tak bardzo upragnioną w tamtych czasach.

Wróbel w getcie” to nieco lżejsze spojrzenie na lata wojenne w Pradze, czasem wręcz niewiarygodne, kiedy szerzący antysemityzm naziści, zawierają układy z wyznawcami judaizmu. Wątki obyczajowe, miłość i poważne oskarżenie o przestępstwo oraz historia tajemniczej dziewczynki cudem ocalonej z Holocaustu zabiorą Was w odległy świat lektury.

 

Za egzemplarz do recenzji dziękuję




 

11 sty 2021

Najlepsze książki polskich autorów wydane w 2020 roku według Nie tylko o książkach

 


Najlepsze książki polskich autorów wydane w 2020 roku według

Nie tylko o książkach

 

Wiem, że czekaliście na ten podsumowujący wpis. Początkowo nie miałam w planach wyróżniania poszczególnych książek, bo kto śledzi mój profil wie, jakie tytuły zostały w moim czytelniczym sercu, często do nich wracam i wspominam na swoich profilach oraz na autorskich grupach. Jednak po skierowaniu do Was pytania o stworzenie ewentualnego rankingu najlepszych powieści polskich autorów minionego roku i bardzo pozytywnej reakcji z przyjemnością, a zarazem trudnością (bo to wcale nie takie łatwe wybrać garstkę książek, spośród przeczytanego stosu) chcę jeszcze raz zwrócić uwagę na tytuły, po które warto sięgnąć!

Zanim przejdę do przedstawienia dziesięciu najlepszych tytułów polskich autorów wydanych w 2020 roku, muszę uprzedzić Was, że nie wszystkie książki zostały przeze mnie zrecenzowane (czytałam je poza zobowiązaniami z wydawnictwami) oraz podkreślić, że kolejność wymienionych powieści jest celowo ułożona chronologicznie, aby nie tworzyć klasyfikacji, bo jest to po prostu niemożliwe. Po kliknięciu w słowo recenzja, obok konkretnego tytułu zostaniecie przekierowani do mojej opinii 😊.

Koniecznie dajcie znać, które tytuły spośród niżej wymienionych, spotkały się także z Waszą aprobatą 😊

 

A zatem najlepsze książki polskich autorów wydane w 2020 roku według Nie tylko o książkach to:

 

Agnieszka Olejnik – „Odrobina magii”

Ałbena Grabowska – „Uczniowie Hipokratesa. Doktor Bogumił”

Edyta Świętek – „Szczyty chciwości”

Ewa Przydryga – „Miała umrzeć”

Gabriela Gargaś – „Eryk i Mela na tropie Świętego Mikołaja” (recenzja)

Joanna Szarańska – „Poranki na Miodowej 1” (recenzja)

Magdalena Majcher – „Najważniejszy” (recenzja)

Magdalena Wala „Klątwa ruin” – patronat medialny (recenzja)

Maria Paszyńska „Stalowe niebo” – patronat medialny (recenzja)

Sylwia Kubik „Miłość pod naszym niebem” – patronat medialny (recenzja)

 

 

Wywiad z Magdaleną Walą wokół powieści "W sercu wroga"

  Powieść W sercu wroga, otwiera sagę historyczną Między jeziorami. Skąd pomysł na jej napisanie i czego możemy się spodziewać sięgając p...