RECENZJA PATRONACKA
51\2021
Pani z wieży – Magdalena Wala
Wydawnictwo: Książnica
Liczba stron: 304
Premiera: 28.07.2021 r.
Magdalena Wala jak sama przyznaje – w swoich powieściach często podejmuje temat rodzinnych tajemnic. Skrywana przez laty przeszłość nie rysuje się zwykle w kolorowych barwach, najczęściej jest okupiona cierpieniem i bólem, który odnawia się w momencie powrotu do minionych wydarzeń. W Pani z wieży, znajdziemy wiele tajemnic ukrywanych przed bliskimi, legendę o więzionej kobiecie i historię, która spotkała się z poczuciem niesprawiedliwości dla członków rodziny.
Ze łzami poczekała, aż znalazła się na wozie. Potem długo nie mogła się uspokoić, opłakując własną naiwność.
Eliza – główna bohaterka książki jest osobą o bardzo silnej psychice, mocno stąpa po ziemi i potrafi odnaleźć się w każdej sytuacji, jaką przyniesie jej los. Kiedy na rodzinny majątek napadają białoruscy chłopi, to ona bierze sprawy w swoje ręce i pod osłoną nocy zarządza ucieczkę do wieży, gdzie kobiety z dworu i służba znajdują schronienie. Trzeźwy umysł, zaradność i odwaga są wpisane w charakter dziewczyny i okazują się bardzo pomocne w mierzeniu się z trudnościami.
Tłem wydarzeń w Janowicach jest wojna polsko – bolszewicka. W książce nie znajdziemy opisów bitew i nie spotkamy postaci, które przyczyniły się do biegu historii, lecz obserwujemy wydarzenia rozgrywające się obok wojennej rzeczywistości, jednak w ściśle są z nią powiązane. Armia, aby walczyć o wolność potrzebowała wszystkiego, dlatego spieniężano cenne przedmioty na poczet Pożyczki Odrodzenia Polski.
Autorka bardzo szczegółowo pokazała warunki sanitarne szpitala wojskowego. Poprzez zawód lekarza, wykonywany przez jednego z bohaterów i pracę sanitariuszki, możemy zobaczyć jak wyglądało zaplecze sanitarne, jak leczono pacjentów oraz jak np. wyglądała praca chirurga. Jedną z najbardziej zaskakujących informacji dla mnie, był brak nieświadomości społeczeństwa o możliwościach przenoszenia zakaźnej choroby kiły i jej daleko idących powikłań.
W powieści Pani z wieży znajdziemy także wątek romantyczny. Magdalena Wala potrafi bardzo subtelnie pisać o rodzącym się uczuciu, gestach zakochanych oraz oddawać emocje bohaterów w chwilach radości, niepewności, czy straty. Scenom towarzyszy uczucie napięcia i przeświadczenie, że za moment możemy być świadkami czegoś niezwykłego. Nie jest to intensywne budowanie napięcia, ale poprzez niepowtarzany styl pisania, oddana zostaje ciążąca atmosfera, która rozładowana zostaje w niejednokrotnie zadziwiające wydarzenie.
Nie mogę zapomnieć o poczuciu niesprawiedliwości, towarzyszącym Elizie w różnych etapach życia – podczas najazdu na dwór w Janowicach i niszczenia gospodarstw, profanacji mauzoleum, wydarzeń powiązanych z legendą, odkrytej rodzinnej, bolesnej tajemnicy, czy powrocie „ducha” z przeszłości.
O Pani z wieży nie będzie łatwo zapomnieć, podobnie jak o Klątwie ruin. Pisarka kolejny raz, zaskakująco dobrze połączyła powieść historyczną z rodzinnymi tajemnicami i legendą, wplatając wątek romantyczny. Obie powieści czyta się fantastycznie, bowiem nietuzinkowi bohaterowie wciągają w swój przejmujący świat bez opamiętania!
Za możliwość objęcia powieści patronatem medialnym i egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu
Obserwatorów mojego bloga, zapraszam do udziału w konkursie patronackim.
Zadaj pytanie autorce i wygraj Panią z wieży – swoje pytanie zostaw w komentarzu.
Konkurs trwa do wtorku 03.08.2021 r. Wyniki ogłoszę w osobnym wpisie.
Miło mi będzie jeśli udostępnisz informację o konkursie na swoim profilu.
Regulamin znajdziesz tutaj (klik).
Bardzo ciekawa recenzja. 🙂
OdpowiedzUsuńW związku z tym, że w książkach Autorki bohaterowie są rzuceni w różne okresy historyczne, to który okres w historii jest najbliższy Pani sercu?
Dziękuję za pytanie!
UsuńZapraszam do obserwowania mojego bloga.
Czy istnieje książka, która szczególnie wpłynęła na Pani twórczość ?
OdpowiedzUsuńDziękuję za pytanie!
UsuńPrzypomniam, że konkurs przeznaczony jest dla obserwatorów mojego bloga.
Gdyby mogła Pani przenieść się w przeszłość, to jakich wydarzeń chciałaby być Pani świadkiem, kogo poznać, może o coś by Pani chciała zapytać?
OdpowiedzUsuńDziękuję za pytanie!
UsuńPrzypomniam, że konkurs przeznaczony jest dla obserwatorów mojego bloga. :)
Co Panią inspiruje w pisaniu tak fantastycznych książek?
OdpowiedzUsuńDziękuję za pytanie!
UsuńPrzypomniam, że konkurs przeznaczony jest dla obserwatorów mojego bloga.
Co Panią inspiruje w pisaniu tak fantastycznych książek?
OdpowiedzUsuńWojna polsko - bolszewicka uznawana jest za wojnę, która zmieniła bieg historii, jednak niewielu autorów wykorzystuje ją i ówczesne czasy na tło powieści. Skąd wziął się pomysł na napisanie powieści o tamtym czasie, wplecenie w fabułę opisu pracy ówczesnych lekarzy, stanu medycyny i świadomości, czy raczej nieświadomości ludzi na temat chorób, zwłaszcza tej konkretnej - kiły? Przyznam, że to bardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pytanie!
UsuńPrzypomniam, że konkurs przeznaczony jest dla obserwatorów mojego bloga. :)
Wojna polsko - bolszewicka uznawana jest za wojnę, która zmieniła bieg historii, jednak niewielu autorów wykorzystuje ją i ówczesne czasy na tło powieści. Skąd wziął się pomysł na napisanie powieści o tamtym czasie, wplecenie w fabułę opisu pracy ówczesnych lekarzy, stanu medycyny i świadomości, czy raczej nieświadomości ludzi na temat chorób, zwłaszcza tej konkretnej - kiły? Przyznam, że to bardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńWojna polsko - bolszewicka uznawana jest za wojnę, która zmieniła bieg historii, jednak niewielu autorów wykorzystuje ją i ówczesne czasy na tło powieści. Skąd wziął się pomysł na napisanie powieści o tamtym czasie, wplecenie w fabułę opisu pracy ówczesnych lekarzy, stanu medycyny i świadomości, czy raczej nieświadomości ludzi na temat chorób, zwłaszcza tej konkretnej - kiły? Przyznam, że to bardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńWojna polsko - bolszewicka uznawana jest za wojnę, która zmieniła bieg historii, jednak niewielu autorów wykorzystuje ją i ówczesne czasy na tło powieści. Skąd wziął się pomysł na napisanie powieści o tamtym czasie, wplecenie w fabułę opisu pracy ówczesnych lekarzy, stanu medycyny i świadomości, czy raczej nieświadomości ludzi na temat chorób, zwłaszcza tej konkretnej - kiły? Przyznam, że to bardzo interesujące.
OdpowiedzUsuńDziękuję za pytanie!
OdpowiedzUsuńPrzypomniam, że konkurs przeznaczony jest dla obserwatorów mojego bloga. :)
Czy Magdalena Wala jest bardziej romantyczna czy rozważna?
OdpowiedzUsuń