Popularne posty

17 mar 2020

Hayley Scott – „Przyjęcie u Króliczków”



RECENZJA          
20\2020
Hayley Scott – „Przyjęcie u  Króliczków”
Ilustracje: Pippa Curnick
Seria: Filiżankowy domek (część 2)
Wydawnictwo: Akapit Press
Liczba stron: 128
Premiera: 16.03.2020 r.
Wiek: 6+

Jeszcze niedawno miałyśmy okazję poznać uroczą rodzinę Króliczków, która zamieszkuje filiżankowy domek i jest jedną z ulubionych zabawek głównej bohaterki Ani; a już pojawiła się kontynuacja tej zabawnej i pouczającej historii. Co prawda książkę „Cześć, Króliczki!”, czytałyśmy kilka miesięcy po premierze, niemniej jednak opowieść wywołała masę emocji u moich małych czytelniczek! Mam nadzieję, że kolejna część zapowiadana przez wydawnictwo, ukaże się jeszcze szybciej!




Jeśli dziecko nie zna poprzedniej części, myślę, że nic nie stoi na przeszkodzie, aby sięgnął po tę książkę. Zawsze może nadrobić lekturę wcześniejszego tomu w późniejszym terminie. Opowiadanie podzielone na osiem rozdziałów tworzy odrębną historię. W pierwszym rozdziale, Ania wspomina wydarzenia z minionych dni – to fajne przypomnienie dla dzieci znających te zdarzenia oraz wprowadzenie do opowieści dla maluchów nieczytających „Cześć, Króliczki!”.


Mama Ani wydaje przyjęcie, na które piecze razem z córką fioletowy tort. Monstrualne ciasto dla Króliczków staje się głównym powodem zamieszania i wywołuje zabawne, a zarazem ryzykowne sytuacje. Zosia i Franek – czyli najmłodsi członkowie króliczej rodziny, wpadają na genialny pomysł – sami chcą przygotować tort! W swojej kuchni mają wszystkie składniki, oprócz fioletowego kremu. Wyruszają zatem na zdobywczą misję, ale muszą być ostrożne, aby ich tajemnica nie wyszła na jaw. Staranie się o cenny dla króliczków składnik, przeplata się z wydawanym przyjęciem i częstym powracaniem Ani do kuchni, które powoduje emocjonująca i pełną napięcia dla małych czytelników lekturę.

Przesłanie, jakie niesie ze sobą ta książką to przede wszystkim, uświadomienie dzieciom, że osiągnięcie niektórych celów i zadań, jest możliwe dzięki współpracy. Poza tym, opowieść rozwiewa oby o nowe miejsce zamieszkania, czy zawieranie nowych znajomości.


Książka jest bardzo kolorowa, oprócz przyjemnych dla oka ilustracji, niektóre ze stron są pięknie zdobione. Wielkość tekstu oraz krótkie rozdziały, z powodzeniem zachęcą młodych czytelników do lektury. Dodatkową atrakcją jest przepis na fioletowy tort, zamieszczony na końcu książki.
Serdecznie polecamy i czekamy na kolejną część!

"Przyjęcie u Króliczków", znajdziecie  na stronie wydawnictwa 
(klik), któremu bardzo dziękuję za egzemplarz do recenzji.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wywiad z Magdaleną Walą wokół powieści "W sercu wroga"

  Powieść W sercu wroga, otwiera sagę historyczną Między jeziorami. Skąd pomysł na jej napisanie i czego możemy się spodziewać sięgając p...