Popularne posty

1 lip 2019

„Las zna twoje imię” - Alaitz Leceaga



RECENZJA
41\2019
Alaitz Leceaga – „Las zna twoje imię”
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 576
Premiera:  19.06.2019 r.

Powieść „Las zna twoje imię” jest wyjątkowa i magiczna. W moim odczuciu jest to bardzo udany debiut hiszpańskiej autorki. Książkę czytałam z ogromnym zainteresowaniem i pomimo prawie sześciuset stron, czułam niedosyt. Alaitz Leceaga stworzyła zachęcający klimat powieści, w którym kluczową rolę odrywają zjawiska paranormalne.

„Gdy wreszcie podeszłam do swojego łóżka, on tam leżał, na poduszce, dokładnie w tym samym miejscu, o którym mówiła Alma: naszyjnik ze szmaragdem, który babcia Soledad mi zostawiła, zanim skoczyła do morza.
I w ten sposób odkryłam, że moja siostra Alma potrafiła rozmawiać ze zmarłymi.”

Akcja powieści  ma swój początek w 1927 roku. Mieszkańcy willi Soledad żyją jak w złotej klatce, nie mogą się z niej wydostać i muszą dostosować się do panujących reguł – których bezwzględnym egzekutorem jest ojciec rodziny markiz. Uznawana za opętaną – babka rodziny popełnia samobójstwo, wcześniej jednak, przekazuje swoim wnuczkom bliźniaczkom naszyjnik ze szmaragdem i tragiczną przepowiednię: jedna z nich nie dożyje piętnastych urodzin.

Narracja powieści prowadzona jest w pierwszej osobie, stąd łatwo możemy się domyślić, którą z sióstr dotknie mroczna przepowiednia. W tym przełomowym momencie fabuła nabiera prawdziwego tempa. Wydarzenia, mające wtedy miejsce są niebywale zaskakujące. Ukazują, jak ogromny wpływ ma pozycja społeczna i władza, na możliwość puszczenia w niepamięć niewygodnych zdarzeń, a powiedzenie „zawsze spadać na cztery łapy” jest tutaj najbardziej trafnym odzwierciedleniem sytuacji.

Fabuła osadzona jest w czasach, gdy kobiety nie miały zbyt wiele do powiedzenia w świecie zdominowanym przez mężczyzn. Żony, matki i córki zmuszone były do bezwzględnego posłuszeństwa i podporządkowania się mężom, synom i córkom.  Nieomylność i słuszność decyzji nie podlegała jakimkolwiek dyskusjom, czy kompromisom. Tak bardzo restrykcyjny sposób traktowania kobiet, spowodował u głównej bohaterki sprzeciw wobec panujących zasad.

„Tylko że ty jesteś jak te dzikie fale naszego morza, które bez przerwy uderzają o tę samą twardą skałę, próbując ją rozbić. Nie możesz uniknąć katastrofy, bo lubisz rozbijać coś i rozbijać siebie. I biedny ten, kto spróbuje stanąć między morzem a skałą! Nie wie, co go czeka.”

Tutaj magia w panowaniu nad siłami przyrody, przeplata się z rzeczywistością i za każdym razem ukazuje, że tylko otaczająca nas natura, daje nam gwarancję  przetrwania. Właśnie te nadprzyrodzone zjawiska były dla mnie najwspanialszymi momentami w książce, ponieważ losy bohaterów niczym wiatr, zmieniały swój kierunek.


Książka to przede wszystkim powieść obyczajowa, z elementami fantastyki i kryminału. Miszmasz gatunkowy sprawia, że podczas lektury nie ma czasu na nudę. Fabułę śledziłam z zainteresowaniem i szczerze kibicowałam bohaterom, którzy pokonywali przeciwności losu, aby przetrwać.

Za egzemplarz dziękuję





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wywiad z Magdaleną Walą wokół powieści "W sercu wroga"

  Powieść W sercu wroga, otwiera sagę historyczną Między jeziorami. Skąd pomysł na jej napisanie i czego możemy się spodziewać sięgając p...