RECENZJA
14\2022
Salome – Izabela M. Krasińska
Wydawnictwo: Książnica
Liczba stron: 384
Premiera: 09.03.2022 r.
Izabela M. Krasińska zaserwowała czytelnikom już drugą powieść z elementami thrillera psychologicznego. Tym razem w nieprzewidywalny sposób umieściła wątek pewnego rodzaju obsesji, zmierzającej w stronę zemsty i wymierzenia sprawiedliwości na własną rękę. Ta książka niczym biblijna Salome, usidla czytelnika, który został skuszony okładką, opisem, czy poleceniem zaufanej osoby. Z kolei celowy zabieg prowadzenia powieści z perspektywy trzech bohaterów skutecznie budzi pożądanie poznania historii Przemka, Doroty i Sandry.
Piękna polszczyzna, którą posługuje się Autorka w oddawaniu emocji bohaterów i przedstawianiu ich losów, sprawia, że książkę czyta się z przyjemnością i niezwykłą lekkością! Aura tajemniczości, niedopowiedzeń i intryg, jaką udało się jej stworzyć, zawłada czytelnikiem i nie pozwala na odłożenie powieści przed przeczytaniem ostatniej strony.
„Salome” to powieść o bolesnej stracie, poszukiwaniu ukojenia, pożądaniu, zemście, ale również poszukiwaniu własnej drogi i podążaniu za marzeniami – choć nie zawsze spotykającymi się ze społeczną aprobatą, jednak nadającym naszemu życiu smaków i pomagającym rozpocząć kolejny dzień.
Książkę z okładki poleca Alicja Sinicka.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu Książnica.
Bardzo chciałabym dotrzeć do tej nowości.
OdpowiedzUsuń