Popularne posty

21 paź 2021

Obca kobieta – Magdalena Majcher

 


RECENZJA

67\2021

Obca kobieta – Magdalena Majcher

Wydawnictwo: W.A.B.
Liczba stron: 352
Premiera: 15.09.2021 r. 

 

Magdalena Majcher po raz kolejny wzięła na tapetę nieoczywisty temat i poruszyła kwestię macierzyństwa, które wydawać by się mogło bez więzów krwi oczywistym nie jest. Weronika dla córki swojego partnera Oliwii jest jedyną matką jaką zna. Więź jaka łączy Oliwię i jej macochę jest bardzo silna, do tego stopnia, że nawet po rozstaniu z partnerem i zerwaniu kontaktów, obecna sytuacja odbija się na zdrowiu psychicznym córki.

Czy cudze dziecko, można pokochać jak swoje? Czy kobieta niepołączona więzami krwi z córką byłego partnera może żądać regularnych kontaktów w dzieckiem? W końcu czy prawo stoi po stronie dziecka, czy skłania się w stronę władzy rodzicielskiej? Odpowiedzi między innymi na te i inne pytania znajdziecie w powieści Obca kobieta, zgłębiającej temat rodziny patchworkowej, pokazującej emocje i zachowania ludzi, których nieoczekiwanie dotyka przerwana wieź na linii macocha – pasierbica. Stereotypowe relacje znane nam z opowiadań, czy bajek nie znajdują tutaj odzwierciedlenia. Partnerka ojca, jawi się jako osoba, obdarowująca miłością, troską, dbająca o dobro dziecka i poświęcająca mu swój czas. Z  niedowierzaniem patrzyłam na relacje jakie łączą te dwie kobiety i jak ciężko przychodzi im nauka życia bez obecności tej drugiej.

Pozytywnie zadziwiła mnie ofensywna postawa Weroniki i dążenie do zrobienia wszystkiego co możliwe, aby odzyskać kontakt z Oliwią. Przecież mogłaby odpuścić, poczekać i być może w przyszłości zostać biologiczną matką, jednak pielęgnowane przez lata uczucie do dziewczynki i pewien sekret sprzed lat, determinuje ją do podjęcia walki o matczyną miłość. Działania, na jakie może sobie pozwolić nie biologiczny rodzic znajdujący się w podobnej sytuacji, regulacje prawne stojące przede wszystkim na straży dobra dziecka oraz aspekt społeczny, zostaje przedstawiony przez Magdaleną Majcher z dużą dozą empatii i wrażliwości.


 

Warsztat pisarski Autorki z każdą książką rozwija się coraz mocniej. Podczas lektury nietrudno jest dostrzec ile pracy i wiedzy zostało włożone w tę historię. Dużym zaskoczeniem okazało się dla mnie zakończenie historii Oliwii i Weroniki, bowiem spodziewałam się innego rozwiązania spraw. Magdalena Majcher przyzwyczaiła mnie do powieści wcale niekończących się po myśli czytelnika, ale tym razem  cieszę się z takiego, a nie innego finału. 

Za egzemplarz recenzyjny dziękuję Autorce oraz Wydawnictwu W.A.B.


 

 

1 komentarz:

Wywiad z Magdaleną Walą wokół powieści "W sercu wroga"

  Powieść W sercu wroga, otwiera sagę historyczną Między jeziorami. Skąd pomysł na jej napisanie i czego możemy się spodziewać sięgając p...