RECENZJA
94\2020
„Moc truchleje. Opowieści wigilijne 1939 – 1945” – Sylwia Winnik
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 208
Premiera: 10.11.2020 r.
„Moc truchleje. Opowieści wigilijne 1939 – 1945” to zbiór niezwykłych wigilijnych opowieści z czasów drugiej wojny światowej. Zupełnie odmiennych i niewyobrażalnie trudnych dla najmłodszych pokoleń. Świąteczny stół nie uginał się wówczas od potraw, serce nie było przepełnione radością dzięki obecności bliskich, lecz niepewnością jutra i nieodłącznym strachem o los najbliższych. Kultywowanie tradycji jest najcenniejszym bogactwem jakie posiada ludzkość, niezniszczalną bronią, która potrafi dać nadzieję podczas trudnych i bolesnych chwil. Bohaterowie, opowiadający jak wyglądał wigilijny dzień w ich rodzinach przed i w czasie wojny, pokazują jak silna jest moc tradycji i potrzeba jej podtrzymywania w obozie, na zesłaniu na Sybir, czy w więzieniu.
Sylwia Winnik ma niezwykły dar opowiadania prawdziwych historii z okresu wojennego, potrafiących poruszyć najczulsze struny naszych uczuć i pozostać w naszej pamięci już na zawsze. Świadomość, że dwa pokolenia wcześniej, nasi przodkowie doświadczali i żyli w ciągłym strachu o własne życie, składa na nasze barki obowiązek przekazania tej tradycji naszym dzieciom i równocześnie utwierdza w przekonaniu o ważności rodziny jako wspólnoty, w której tkwi siła i nadzieja na lepsze dni.
W książce oprócz dziesięciu wigilijnych opowieści, znajdziemy archiwalne i nigdzie wcześniej niepublikowane fotografie oraz przepisy dwunastu wigilijnych potraw pochodzące z dawnych czasów. Ta książka to wyjątkowa publikacja, która winna się znaleźć w bibliotecznych zbiorach obok książek wojennych, ale także w każdym domu, gdzie podtrzymywanie rodzinnych tradycji i pamięć o przodkach jest ważna.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję autorce.
Śliczna recenzja. Książka dopiero w planach zdobycia.
OdpowiedzUsuń