RECENZJA PRZEDPREMIEROWA
46\2020
„Pamiętnik szeptuchy” – Dorota Gąsiorowska
Seria: Dni Mocy (tom 1)
Wydawnictwo: Znak
Liczba stron: 600
Premiera: 17.06.2020 r.
Dorota Gąsiorowska znowu to zrobiła! Stworzyła tajemniczą historię, pełną magicznego napięcia, słowiańskich legend i obrzędów, trudnych relacji rodzinnych i ważnych decyzji. Tym razem, zabiera nas w miejsce, gdzie wszystko toczy się swoim rytmem, zgodnie z prawami natury, ma swój czas i miejsce.
„Bała się, ale ten strach był niczym wobec bólu, jaki zagnieździł się w jej duszy
i miał pozostać z nią już na zawsze.”
Jak się okazuje, nie bez powodu na Podlasie trafia główna bohaterka Natasza, zmęczona życiem aranżowanym tak skrupulatnie i konsekwentnie przez matkę Elżbietę. Przybywa do pachnącej ziołami chaty znachorki Salmy, kobiety o specyficznym charakterze i podejściu do otaczającego świata. Od tego momentu aura lektury staje się magiczna, tym bardziej, że zbliża się Noc Świętojańska.
"Ciemna toń jeziora wydawała się szeptać i snuć własną opowieść. Spojrzała na podniszczoną niebieską okładkę pamiętnika, na bliskie jej sercu imię "Milda", na rozpostarte w locie skrzydełka jaskółki, gładząc je."
„Pamiętnik szeptuchy” owiany jest
niejedną tajemnicą, sięga do bolesnej przeszłości i odkrywa nowe,
niespodziewane relacje. Tutaj zarówno Natasza jaki i czytelnik doświadcza
czegoś niesamowitego! Tytułowy sekretnik z niebieską okładką, należący do kobiety o
imieniu „Milda”, stanowi klucz do odkrycia prawdy o życiu bohaterki. Pokazuje jak
ważna jest wiedza o naszych korzeniach i świadomość skąd pochodzimy oraz jak
wpływa to na nasze decyzje. Niedomówienia, zatajanie prawdy i ukrywanie
przeszłości wcześniej, czy później wyjdzie na jaw, zadając przy tym
nieunikniony ból i wywołując lawinę pytań.
Książka przeniosła mnie w magiczny świat natury,
pokazała wyjątkowe krajobrazy i pozwoliła zagłębić się w słowiańskie legendy,
delektując przy tym zapachem ziół i ich niezwykłymi właściwościami. Lekturze „Pamiętnika
szeptuchy” czytałam niespiesznie, chcąc jak najdłużej pozostać w zaczarowanym
świecie bohaterów. Jestem zachwycona wyobraźnią i sposobem opisywania przez
autorkę otaczającej nas przyrody, przekazując wyłącznie słowem niezmierzone jej
piękno. Niecierpliwe czekam na dalsze losy bohaterów, których życie
nieoczekiwanie zmieniło tory.
Za egzemplarz recenzencki dziękuje autorce oraz
Bardzo chcę przeczytać. Wsaniała recenzja.
OdpowiedzUsuń