RECENZJA
64\2019
64\2019
„Wkręceni” – Steve
Cavanagh
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 416
Premiera: 14.08.2019 r.
Wydawnictwo: Albatros
Liczba stron: 416
Premiera: 14.08.2019 r.
„Wkręceni”, to jeden z lepszych thrillerów, jaki
miałam okazję przeczytać w ostatnim czasie. Już po okładce i opisie,
dowiadujemy się nie będzie to zwykła książka. Fabuła wydaje się być bardzo
poplątana i możemy tylko snuć podejrzenia o prawdzie, która jest przykryta
stertą kłamstw i domysłów.
Pierwszy rozdział książki buduje ogromne napięcie
i intryguje czytelnika, kiedy tożsamość
J.T. Le Beau zostaje odkryta. Aby poznać okoliczności pierwszej sceny i
tajemniczą postać, cofamy się o cztery miesiące. Poznajemy małżeństwo Marii i
Paula Cooper. I tak zostajemy wkręceni w dziwne relacje męża, znikającego z
domu na całe dni i żony, która tak naprawdę nie zna swojego wybranka i prowadzi
drugie życie.
„W
płomieniach pożaru spłonął jego strach. A teraz odrodził się w jego ciele
niczym feniks. Teraz zostało już tylko jedno: zabić albo zginąć. Nie ma innego
sposobu. Taka jest cena anonimowości.”
Do tego dochodzi tajemnicza postać pisarza,
zarabiającego miliony i skutecznie pozostającego anonimowym. Fragmenty jego
obecnej powieści kryminalnej zostają wplecione w fabułę. Przed czytelnikiem staje
trudne zadanie oddzielenia fikcji literackiej od rzeczywistości. Kim jest
autor, którego powieści rozchodzą się jak świeże bułeczki? Dlaczego się ukrywa?
Dlaczego, każdy znający jego prawdziwą tożsamość musi zginąć?
„Wkręceni” to porywający kryminał, thriller i powieść
szpiegowska w jednym. Trzyma w napięciu, zaskakuje zwrotami akcji, a
każdorazowa próba rozwikłania zagadki kończy się zaprowadzeniem w kozi
róg. Jestem zachwycona konstrukcją powieści,
która odbiega od schematu, a pomysł na stworzenie książki w książce czyni ja
oryginalną. To jak, dacie się wkręcić?
Za egzemplarz dziękuję
A dałabym się wkręcić, ale jeszcze nie dotarłam do tej książki.
OdpowiedzUsuń