RECENZJA
66\2019
„Koniec i początek” – Manula Kalicka
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 560
Premiera: 16.01.2018 r.
66\2019
„Koniec i początek” – Manula Kalicka
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 560
Premiera: 16.01.2018 r.
„Koniec i początek”, to kontynuacja
losów Irki z „Dziewczyna z kabaretu”. Po tak długim czasie od lektury
pierwszego tomu z przyjemnością sięgnęłam po dalszą cześć opowieści osadzonej w
latach powojennych. Książka jest równie długa jak poprzednia część, a okładka
podobnie intryguje. Powieści, wojenne to książki, obok których nie mogę przejść
obojętnie, tym bardziej, że niedawno została wydana kolejna część tej historii
„Jej drugie życie.”
Akcja zaczyna się u schyłku wojny, kiedy
trzy dziewczyny Irka, Zosia i Helena muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości.
Każda z nich straciła najbliższych i właśnie zaczyna nowy rozdział z pełnym
bagażem traumatycznych doświadczeń. Kobiety trzymają się razem, wspierają się,
pomagają sobie, wkraczają w kolejny etap swojego życia i tym razem mają
nadzieję na lepszy czas, wolny od bólu i cierpienia. Zachwycają się małymi
rzeczami, a w ich sercach rodzą się nowe uczucia.
"Miasto, mimo
radosnej wrzawy, towarzyszącej odbudowie, spowijał groźny i budzący niepokój
cień. Ludzie milczeli, nie gadali. To, czego się nauczyli w czasie wojny:
nieufność, ostrożność i strach – dalej szło za nimi. Wielu czekało. Na zmianę.
Jaką i skąd miałaby ona nadejść, nie wiedziano. Wolność, wyczekana, wyśniona,
wymodlona, nie przyniosła radości, była skażona i zatruta. Ale była. Jakaś. To
pozwalało żyć."
Historia, opisana przez Manulę Kalicką
jest prawdziwa, a w nią zostają wplecieni fikcyjni bohaterowie. Dotykamy tutaj
świata lekarzy, handlarzy, profesorów. Wydarzają się małe, wielkie cuda, a cała
powieść przepełniona jest wiarą na lepsze
jutro. To czas powojenny, kiedy władza budowana jest na nowo, ludzie uczą się
żyć w świecie wolnym od terroru nazistów i ulicznych egzekucji.
„Koniec i początek” to rozbudowana,
wielowątkowa powieść, wzbudzająca zainteresowanie podczas czytania, jednak
lektura jakoś się przedłuża.. Jest tutaj mnóstwo retrospekcji i powtarzalności
dat, stąd na początku ciężko się zorientować, co jest wcześniej, a co później.
Klimat tamtych dni, jest bardzo dobrze oddany przez skrupulatne opisy i opisy
przeżyć bohaterów. Dla czytelników, głodnych książek tego typu, będzie to emocjonująca
podróż w czasie.
Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu
Śliczna recenzja. Mam oba tomy. Po dokupieniu trzeciego zaczne czytać całość.
OdpowiedzUsuń