Popularne posty

17 wrz 2019

„Koniec i początek” – Manula Kalicka



RECENZJA
66\2019
„Koniec i początek” – Manula Kalicka
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Liczba stron: 560
Premiera:  16.01.2018 r.

„Koniec i początek”, to kontynuacja losów Irki z „Dziewczyna z kabaretu”. Po tak długim czasie od lektury pierwszego tomu z przyjemnością sięgnęłam po dalszą cześć opowieści osadzonej w latach powojennych. Książka jest równie długa jak poprzednia część, a okładka podobnie intryguje. Powieści, wojenne to książki, obok których nie mogę przejść obojętnie, tym bardziej, że niedawno została wydana kolejna część tej historii „Jej drugie życie.”

Akcja zaczyna się u schyłku wojny, kiedy trzy dziewczyny Irka, Zosia i Helena muszą odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Każda z nich straciła najbliższych i właśnie zaczyna nowy rozdział z pełnym bagażem traumatycznych doświadczeń. Kobiety trzymają się razem, wspierają się, pomagają sobie, wkraczają w kolejny etap swojego życia i tym razem mają nadzieję na lepszy czas, wolny od bólu i cierpienia. Zachwycają się małymi rzeczami, a w ich sercach rodzą się nowe uczucia. 

"Miasto, mimo radosnej wrzawy, towarzyszącej odbudowie, spowijał groźny i budzący niepokój cień. Ludzie milczeli, nie gadali. To, czego się nauczyli w czasie wojny: nieufność, ostrożność i strach – dalej szło za nimi. Wielu czekało. Na zmianę. Jaką i skąd miałaby ona nadejść, nie wiedziano. Wolność, wyczekana, wyśniona, wymodlona, nie przyniosła radości, była skażona i zatruta. Ale była. Jakaś. To pozwalało żyć."

Historia, opisana przez Manulę Kalicką jest prawdziwa, a w nią zostają wplecieni fikcyjni bohaterowie. Dotykamy tutaj świata lekarzy, handlarzy, profesorów. Wydarzają się małe, wielkie cuda, a cała powieść przepełniona jest wiarą  na lepsze jutro. To czas powojenny, kiedy władza budowana jest na nowo, ludzie uczą się żyć w świecie wolnym od terroru nazistów i ulicznych egzekucji. 

„Koniec i początek” to rozbudowana, wielowątkowa powieść, wzbudzająca zainteresowanie podczas czytania, jednak lektura jakoś się przedłuża.. Jest tutaj mnóstwo retrospekcji i powtarzalności dat, stąd na początku ciężko się zorientować, co jest wcześniej, a co później. Klimat tamtych dni, jest bardzo dobrze oddany przez skrupulatne opisy i opisy przeżyć bohaterów. Dla czytelników, głodnych  książek tego typu, będzie to emocjonująca podróż w czasie.  

Za egzemplarz dziękuję wydawnictwu 




1 komentarz:

  1. Śliczna recenzja. Mam oba tomy. Po dokupieniu trzeciego zaczne czytać całość.

    OdpowiedzUsuń

Wywiad z Magdaleną Walą wokół powieści "W sercu wroga"

  Powieść W sercu wroga, otwiera sagę historyczną Między jeziorami. Skąd pomysł na jej napisanie i czego możemy się spodziewać sięgając p...